STARE, ŚREDNIE, NOWE PAŃSTWO
27
września 1822 r. na posiedzeniu Akademii w Paryżu Champollion wygłosił wykład na
temat rozszyfrowania hieroglifów egipskich. Jest to niejako data urodzin nowej gałęzi
nauki - egiptologii. Champollion zajmował się nie tylko samymi hieroglifami.
W
Listach z Egiptu i Nubii barwnie i żywo opisał wiele zabytków starej kultury.
ednak barwność
i żywość opisu nie jest bynajmniej podstawową zaletą pracy badawczej. Językoznawcze
prace Champolliona nie utraciły swego znaczenia po dzień dzisiejszy, czego nie można
powiedzieć o jego badaniach archeologicznych, które grzeszyły powierzchownością.
Fundamenty archeologii Egiptu założył nie Champollion, lecz Lepsius, badający
skrupulatnie w ciągu wielu lat pamiątki kraju piramid. Obcy był mu naiwny zachwyt nad
każdym znaleziskiem, nie czynił różnicy między kamiennym kolosem a kruchą
statuetką. Krok za krokiem posuwa się wyprawa Lepsiusa, a każdy krok przynosi nowe
odkrycia. Tylko w pobliżu Memfis odkrywa i bada sześćdziesiąt siedem piramid faraonów
i około stu trzydziestu grobowców dostojników i arystokratów.
epsius jako
pierwszy z egiptologów ustalił dokładnie podział wielowiekowej historii Egiptu na
okresy: Starego, Średniego i Nowego Państwa. Okres Starego Państwa obejmuje
zjednoczenie oddzielnych prowincji-nomów pod władzą faraona Menesa aż do rozpadu, w
wyniku zamieszek, jednolitego państwa na oddzielne, wrogie sobie części. Po dwustu
latach zamieszek i konfliktów prowincje te jednoczą się ponownie. Dokonuje tego
książę tebański Mentuhotep (Mentuhotpe). Kraj nie jest jeszcze spokojny. Dopiero
faraon Amenemchet I "odbudował to, co było przyczyną upadku, to, co jedno miasto
zagrabiło drugiemu". Takie świadectwo daje napis z tych czasów, nazwanych Średnim
Państwem.
tym okresie
zbudowany został słynny labirynt - niski budynek o powierzchni ponad 70 000 m2.
"Widziałem i mogę powiedzieć, że brak jest słów, aby go opisać - głosi
Herodot. - Labirynt jest piękniejszy nawet od piramid." Rozwija się literatura,
matematyka, medycyna. Czasy Średniego Państwa zaliczane są do epoki rozwoju kultury
klasycznej. Również klasyczny jest ucisk i najbardziej bezwzględna eksploatacja narodu.
" ychodzi
człowiek z łona matki swojej i wnet pada na kolana przed swoim zwierzchnikiem. Dziecko
usługuje żołnierzowi, młodzieniec łucznikom, starzec na roli, mężczyzna oddany do
wojska. Kulawy odesłany na stróża, ślepy do pastucha - mówią papirusy. - Czekają
cię różne prace. Dzień pracza schodzi na chodzeniu w górę z wodą i w dół po
wodę. Ciało jego osłabło od bielenia w dzień każdy odzieży sąsiadów i od prania
ich bielizny. Garncarz wymazany ziemią. Jego ręce i nogi pełne gliny i wygląda, jakby
ugrzązł w bagnie... Cieśla w stoczni nosi bale i układa je. Biada mu, jeśli pracę z
dnia wczorajszego odda dzisiaj. Wieśniak pracuje w polu. Cięższe to niż jakakolwiek
inna praca."
ybuchają
powstania, pałacowe zamieszki, usamodzielniają się nomy, słabnie władza faraona.
Delta Nilu dostaje się pod władzę Hyksosów wojowniczych plemion koczowniczych. Rośnie
samowola i bezprawie. "Książęta rządzą, ale sprawy nie układają się jak
trzeba. Dzień zaczyna się kłamstwem. Ginie kraj i nikt się o niego nie troszczy"
- żali się z goryczą skromny kapłan bogini Bastet, opłakujący los swej ojczyzny.
znów Teby
dźwigają kraj z upadku. Rozpoczyna się okres Nowego Państwa. W Tebach powstają nowe
wspaniałe pałace i świątynie, niektóre z nich słynne, jak np. w Luksorze i
Karnaku.
Totmes III i Ramzes Wielki dokonują podbojów w Nubii, Syrii i Palestynie. Egipt staje
się państwem światowym... i przychodzi kres, nieuchronny, zgodny z prawami rozwoju
każdego państwa o ustroju niewolniczym: zamieszki, wojna domowa, utrata
niepodległości. Podbitym krajem rządzą Etiopia, Asyria, Persja.
istorykom jednak
sporo pozostało do wyjaśnienia. Problemy te dotyczyły przede wszystkim początków
cywilizacji Egiptu. Kiedy nastąpiło zjednoczenie poszczególnych prowincji w jednolite
państwo, kiedy zrodziła się nad Nilem samoistna cywilizacja i co na to wpłynęło? Co
za naród ją stworzył?
W POSZUKIWANIU ŹRÓDEŁ
" eroicznym okresem egiptologii" nazwać można prace
archeologów w XIX w. W ślad za odkryciami Lepsiusa następuje błyskotliwa seria
znalezisk archeologa-samouka Mariette'a. Alej a sfinksów, prowadząca ku cmentarzysku
świętych byków Apisów, i sześćdziesiąt cztery grobowce tych zwierząt-bóstw;
świątynia z czerwonego granitu i przejrzystego alabastru, ukryta u podnóża sfinksów i
przechowująca siedem posągów faraona Chefrena syna Cheopsa (Chufu); trzysta grobowców
wielmożów Starego Państwa, piętnaście tysięcy inskrypcji w starym Abydos - oto
niepełny rejestr sensacyjnych odkryć Mariette'a.
ego uczeń,
Gaston Maspero, zdołał odnaleźć (korzystając między innymi z pomocy
"detektywów", co niezbyt licowało z metodami badań archeologicznych)
wyposażenie komór oraz mumie trzydziestu faraonów, w tym Ramzesa Wielkiego i Totmesa
III. W r. 1887 odnaleziono skrzynie zawierające teksty z okresu Echnatona -
"odszczepieńca", który zmienił dotychczasowy panteon bogów, ustanowił kult
jedynego boga - Słońca, przez co popadł w konflikt z duchowieństwem. Rozpoczęto
badania tych bezcennych dokumentów starożytnego Egiptu, które trwają po dzień
dzisiejszy i prowadzą do odkryć coraz to nowych stronic dziejów ludzi żyjących
tysiące lat temu.
ord Carnarvon i
Howard Carter odkryli w r. 1923 grobowiec Tutanchamona i ujawnili największy z
dotychczasowych "złoty skarb". We wrześniu r. 1951 uczony egipski M. Z. Goneim
odkrywa nie ukończoną piramidę, która miała się stać, według planów jej
twórców, największą ze schodkowych piramid Starego Państwa. Nie tak dawno prasa
doniosła o znalezieniu nekropoli, wśród której, być może, znajduje się mogiła
legendarnego "ojca medycyny" Eskulapa, tj. kapłana egipskiego Imhotepa
(Asklepios jest grecką transkrypcją jego imienia).
tym szczytowym
punkcie "heroicznego okresu egiptologii" archeolodzy przywiązywali,
oczywiście, największą wagę nie tylko do gigantycznych piramid, świątyń i
grobowców, ale i do zupełnie, na pierwszy rzut oka, nieznacznych znalezisk, a więc
skorup naczyń glinianych, narzędzi rzemieślniczych i rolniczych. I te właśnie skromne
przedmioty, jak się później okazało, są w większym stopniu cennym i obiektywnym
świadectwem niż szumne napisy faraonów i królów na murach ich grobowców i mogą
rzucić światło na istniejące od dawna problemy dotyczące źródeł i okresu trwania
cywilizacji egipskiej.
ak długo
istnieje ta cywilizacja? Papirus, znaleziony w Tizxynie przez Champolliona, podaje datę:
około 9850 roku p.n.e. Na podstawie tej przesłanki Champollion ustalił, że
zjednoczenie Egiptu pod władzą Menesa nastąpiło 8000 lat temu, w r. 5867 p.n.e. Liczby
zapierające dech! Historia innych cywilizacji, łącznie z europejską, okazała się
króciutkim odcinkiem czasu.
adania
archeologów, analiza ceramiki oraz innych przedmiotów wskazuje, że liczby te są
zawyżone. W istocie wiek cywilizacji egipskiej sprowadza się nie do dziesięciu
tysięcy, ale mniej więcej pięciu, sześciu tysięcy lat. Zjednoczenie Egiptu pod
władzą Menesa miało miejsce na początku trzeciego tysiąclecia p.n.e. Ale już i ta
data czyni Egipt jednym z najstarszych państw na naszej planecie.
AZJACI CZY AFRYKANIE?
im byli ci,
którzy stworzyli cywilizację w dolinie Nilu? Spory na ten temat nie ucichły do dzisiaj.
Co jest przyczyną tej dyskusji? W tych odległych czasach, w których rodziła się
kultura Egiptu, hieroglify przekazujące głoski dopiero się tworzyły. Z tego powodu nie
mogły do nas trafić źródła pisane. Jakiż zatem możemy sobie wyrobić sąd o języku
i rodowodzie rasowym (istnieje tu pewien związek) mieszkańców doliny Nilu? Jedynie
przekazy kultury materialnej oraz pomiary antropologów mogą nam wskazać, jaki naród
założył fundamenty tej cywilizacji. I właśnie na tym gruncie zaczynają się spory
specjalistów.
pobliżu
współczesnej wioski Tasa w środkowym Egipcie znaleziono ślady starożytnych osiedli.
Wykopaliska w okolicy wsi Badari w Górnym Egipcie odkryły kulturę jeszcze wyższą (i
późniejszą). Z danych archeologii wynika, iż pochodzi ona w prostej linii od kultury
Tasa. Ale pomiary części kostnych wskazują, że oba te ludy różnią się. Mieszkańcy
Tasa byli przysadziści, krępi, o podłużnie sklepionej czaszce, natomiast ci z Badari
byli wyżsi i szczupli; pomiary ich czaszek wskazują na podobieństwo z Drawidami
(południowe Indie) i Weddami (Cejlon).
astępcy kultury
Badari, ludy kultury Amrat, jak pisze Gordon Childe, utracili już te słabe cechy
negroidalne, jakie można było zaobserwować wśród niektórych szkieletów z Badari.
Wzrost ich wynosił 157-158 cm, konstytucja niezbyt krępa, głowa niewielka, twarz
pociągła, o delikatnych rysach, proste włosy. Cechy w zupełności odpowiadające
takiej budowie możemy napotkać i dzisiaj wśród osobników współczesnego plemienia
Bedża, we wschodnim Sudanie.
a dodatek, co
już w zupełności zagmatwało problem, w pewnych starych osiedlach doliny Nilu ujawniono
czaszki nie różniące się od czaszek ludów śródziemnomorskich i Azji Zachodniej. O
ile więc znaleziska archeologiczne wiązały różnorodne siedliska ludów kamiennego
wieku w jedno - pomiary antropologów dowodziły, iż w tworzeniu starożytnej cywilizacji
egipskiej brały udział różne ludy i rasy.
wolennikom idei
dyfuzji i zapożyczeń łatwo było ten problem rozwiązać: według ich teorii, ludy
kultury Badari przejęły umiejętność pielęgnacji kultur zbożowych (pszenica,
jęczmień), hodowli nierogacizny i wytapiania metali z krajów Azji Zachodniej i wiedzę
tę przeniosły w dolinę Nilu. Zewnętrznymi wpływami uzasadniano całą późniejszą
kulturę, aż do faraonów. W ten sposób, mimo początkowego uznania Egiptu jako kolebki
kultury, zwolennicy metody dyfuzji odrzucili możliwość jakiegokolwiek samodzielnego
dorobku mieszkańców doliny Nilu.
rudne i nie
rozwiązane dotąd problemy narodzin cywilizacji egipskiej są przedmiotem badań
radzieckiej uczonej Ch. J. Kink, która opisała je w książce Egipt przed faraonami.
Badając pomniki kultury materialnej przeddynastycznego Egiptu doszła do wniosku, iż
teorie, sprowadzające całą istotę problemu do migracji i dyfuzji, jedynie
pogłębiają błędy w badaniach historii tej antycznej kultury. Dalej udowadnia, iż
cywilizacja egipska rozwijała się samoistnie, bez silnego wpływu "czynników
zewnętrznych".
ywody te
sprowadzają się do tezy, iż cały postęp techniczny, widoczny w okresie
przeddynastycznym, uwarunkowany był stopniem rozwoju sił wytwórczych, a nie związkami
z otaczającymi go krajami, a tym bardziej nie podbiciem Egiptu przez obcych przybyszów,
na co brak dowodów. Świadczy o tym oryginalność kultury materialnej, różnorodność
form narzędzi i innych przedmiotów.
ywilizacja Egiptu
była rezultatem rozwoju kultur młodszej epoki kamiennej w Afryce północnej. Stworzyły
je różne ludy Czarnego Kontynentu, należące do różnych typów antropologicznych.
Przy sposobności warto dodać, iż do rozwiązania tych trudności stosuje się ostatnio
elektroniczne maszyny liczące. Pomiary szkieletów odkopanych przez archeologów nanosi
się na perforowane karty. Liczba różnorodnych skojarzeń, charakteryzujących
poszczególne grupy etniczne, sięga pięćdziesięciu dwóch tysięcy.
"Kartoteka" tych skojarzeń zapisana jest w elektronicznej "pamięci"
maszyny. Wystarczy teraz, aby badacz przekazał dokładne pomiary znalezionego szkieletu
maszynie, a otrzyma odpowiedź, do jakiej grupy etnicznej należy.
ostatnich latach
pewne sprawy związane z "problemem egipskim" posunęły się naprzód dzięki
pracy wielu językoznawców. Należy do nich Francuz Marcel Cohen, Amerykanin J.
Greenberg, Włoch J. Castellino, uczeni radzieccy D. A. Olderogge i I. M. Djakonow. Jak
już wspomniano, nie dotarły do nas dokumenty pisane, mówiące o zamierzchłych czasach
historii kultury egipskiej. Jednak sam język, który dobrze został opanowany przez
językoznawców, i porównanie go z językami pokrewnymi pozwalają na postawienie szeregu
interesujących i ważnych wniosków, odnoszących się do tych zamierzchłych czasów, w
których rodził się ten język i kształtowała egipska narodowość.
iele słów
starożytnych Egipcjan wykazuje pokrewieństwo z językami semickimi (arabskim,
starożydowskim, fenickim i in.). Początkowo próbowano ten fakt wyjaśnić wpływem
ludów semickich (uwzględniono tu mieszkańców Babilonu i Asyrii) na kultury Egiptu.
Jednak zbieżności odnosiły się do słów stanowiących zasadniczą podstawę języka i
w żadnym wypadku nie mogły być zapożyczone. Np. "mężczyzna",
"warga", "serce", "woda", "plon" i wiele innych.
Oznacza to, że kiedyś w bardzo zamierzchłych czasach i Egipcjanie, i Semici posiadali
wspólny język, wspólny "prajęzyk".
okrewnymi
egipskiemu okazały się języki libijsko-berberyjskie, do których należą z żywych
dzisiaj tuareski, kabylski oraz szereg innych języków i dialektów terenów północnej
Afryki, jak również wymarłe języki Numidyjczyków i mieszkańców Wysp Kanaryjskich -
Guanczów. Języki semickie, staroegipski i języki libijsko-berberyjskie wywodzą się z
jednego pnia lub z grupy pokrewnych dialektów.
statnie badania
wskazują, że do tego "języka-pnia" należą jeszcze dwie rodziny: kuszycki (w
skład którego wchodzą liczne języki, dialekty i narzecza Somali, Etiopii, Sudanu,
Kenii, a być może i niektóre języki Tanzanii) oraz język Czadu składający się z
prawie stu różnych języków i dialektów Nigerii, Republiki Niger, Republiki Czad;
najważniejszy z nich to język hausa, którym posługuje się ponad piętnaście
milionów ludzi.
race prof.
Olderogge wskazują, że ojczyzną języków: egipskiego, semickich, berbero-libijskich,
kuszyckich i czadzkich jest północna Afryka. Istnieje prawdopodobieństwo, iż narody
posługujące się tym "prajęzykiem" zamieszkiwały terytoria Sahary przed
kilku tysiącami lat, kiedy obszar ten nie był jeszcze pustynią. Przynajmniej osiem
tysięcy lat temu, a może i wcześniej, ich wspólny język rozdzielił się na dwie
gałęzie - północną i południową. Najwcześniej od gałęzi południowej oddzielił
się język, z którego powstały później liczne języki Czadu, dopiero potem od
gałęzi północnej oddzielił się język egipski.
pracach wielu
teoretyków metody dyfuzji nieraz podkreślano, iż w tworzeniu kultury egipskiej rolę
decydującą odegrały ludy semickie, które nadeszły od wschodu, od strony
Międzyrzecza. W świetle natomiast badań językoznawczych plemiona Semitów wędrowały
nie z Azji do Afryki, lecz z Afryki do Azji. Twórcy języka prasemickiego znajdowali się
jeszcze na terenie Sahary, kiedy język egipski oddzielił się od
"języka-pnia"; gdzieś w początkach lub w połowie piątego tysiąclecia
p.n.e. (prawdopodobnie w związku z wysychaniem Sahary i utratą pastwisk) przeszli
dolinę Nilu zaludnioną już przez ludy posługujące się językiem egipskim i
zasiedlili Półwysep Arabski, skąd trochę później ruszyli w kierunku Palestyny i
Międzyrzecza (przyczyny ich migracji z Arabii były widocznie te same - brak pastwisk).
dalej
1 2 3
|